- autor: LubanTylmanowa, 2016-06-05 22:26
-
Lubań spokojnie, rozważnie grał piłką i przybysze z Rogoźnika niewiele mogli zdziałać. Tylmanowianie popisywali się efektownymi akcjami, choć nie zawsze piłka chciała wpadać do siatki. Jak choćby po pięknym uderzeniu z przewrotki Palucha, gdy futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. Gdyby wpadła do bramki, byłby to gol stadiony świata. Dobra gra miejscowych udokumentowana została w pierwszych trzech kwadransach pięcioma trafieniami, przy czym cztery były dziełem Talarczyka. Po przerwie gościom udało się zdobyć dwa gole, ale na więcej nie pozwolili gospodarze, którzy do swojej zdobyczy bramkowej dorzucili jeszcze trzy trafienia.
Lubań Tylmanowa – Skałka Rogoźnik 8:2 (5:0)
1:0 Talarczyk (Wiencek) 6
2:0 Talarczyk (Kuziel) 17
3:0 Kuziel (D. Noworolnik) 31
4:0 Talarczyk (D. Noworolnik) 37
5:0 Talarczyk (Paluch) 44
6:0 Paluch (Kuziel) 60
6:1 W. Bukowski 63
7:1 Talarczyk (Kuziel) 76
7:2 W. Bukowski (Urbaś) 77
8:2 Kuziel (Paluch) 80 głową po rzucie rożnym
Lubań: Podgórski – Kasprzak, Wiencek, D. Noworolnik, W. Noworolnik, Ziemianek, Paluch, G. Gołdyn (62 T. Udziela), Kuziel, M. Udziela, Talarczyk.
Skałka: Pyrek – Sojka, S. Miętus, Trzebunia (60 Guńka), Ścisłowicz (38 P. Miętus), M. Miętus (70 Kieta), Rafacz (40 Urbaś), Zubek, T. Górz, Salamon, W. Bukowski.